zielona lapmka w jesiennej aranżacji

„Zielono mi i spokojnie…” pisała Agnieszka Osiecka. I miała rację bo ten kolor działa jak balsam na duszę. O jego terapeutycznych właściwościach rozpisywali się nie tylko poeci, ale przede wszystkim psychologowie koloru. Ale czy na pewno znasz wszystkie odcienie zieleni i potrafisz je rozróżniać? Po przeczytaniu przewodnika jaki przygotowali dla Ciebie nasi styliści na pewno będziesz umiał. A więc nie trać czasu! Ubierz w zielone swoje wnętrze! 

Odcienie zieleni i ich znaczenie 

Zieleń jest obecna wszędzie, zwłaszcza latem kiedy natura jest w pełni rozkwitu. Lubimy się nią otaczać bo odpręża, koi nerwy i pozytywnie nastraja. Czy wiesz, że podobno wystarczy przez 30 sekund wpatrywać się w paprotkę w biurze, by znacznie obniżyć poziom stresu? Zielony to potężny zastrzyk pozytywnej energii, oprócz spokoju, niesie harmonię, równowagę i szczęście. Nic dziwnego, że chcemy go mieć wokół siebie. We wnętrzach modę na zieleń rozsławiła królowa Wiktoria, które uwielbiała otaczać się tym kolorem w komnatach swojego pałacu. Od tego czasu odcienie zieleni na dobre zadomowiły się w klasycznych rezydencjach i nowoczesnych apartamentach. Co roku producenci farb stają na głowie by wzbogacić kolorystyczną paletę o coraz to nowe tonacje. I chociaż czasem różnią się od siebie niuansami to jednak mamy poczucie, że każdy znajdzie swój ulubiony zielony i dopasuje go do swojej osobowości. 

Poznaj najmodniejsze odcienie zieleni 

Butelkowa zieleń

Nazwę zawdzięcza butelkom z zielonego grubego szkła. Butelkowa zieleń uważana jest za najszlachetniejszy odcień tego koloru. Największą popularność we wnętrzach zyskała za czasów królowej Wiktorii. Pałacowe komnaty pełne zielonych tapet, lamperii, mięsistych zasłon i aksamitnych obić, inspirowały mieszczańskie wnętrza przyczyniając się do powstania popularnego do dziś stylu wiktoriańskiego. 

Szałwiowa zieleń 

Dyskretna i delikatna. Nawet w nadmiarze nie zdominuje wnętrza, przez co świetnie sprawdzi się w niewielkich pomieszczeniach. Szałwiowa zieleń zawiera sporą dawkę szarości, dzięki której wygląda jak lekko zakurzona, całkiem jak srebrzysto-zielone listki szałwii. 

Odcienie zieleni w kolorze mięty 

Odświeża i orzeźwia jak listek mięty wrzucony do szklanki wody. Ta mieszanka bieli, morskiego błękitu i turkusu, dodaje energii i działa odprężająco. Kolor miętowy, choć może nam towarzyszyć przez cały rok, najchętniej wykorzystywany jest przez projektantów wnętrz wiosną i latem. 



Kolor oliwkowy

Przygaszony i pełny jak owoc oliwki dojrzewającej w hiszpańskim słońcu. Kolor oliwkowy poważny i stonowany – mimo to potrafi być przebojowy, zwłaszcza w towarzystwie ognistego pomarańczu. Dobrze komponuje się z jaśniejszymi odcieniami – beżem, szarością, żółtym, a nawet chłodnym błękitem. 

Kolor pistacjowy 

Delikatny, radosny, nieco filuterny i apetyczny jak orzeszki pistacji ukryte w skorupce orzecha. Świetnie nadaje się do romantycznych stylizacji. W połączeniu z pastelowym różem tworzą pełną wdzięku kobiecą aranżację. Kolor pistacjowy powstał z inspiracji naturą i zestawiony z barwami przyrody czuje się najlepiej. Pięknie się łączy z większością zielonych odcieni, a nieco ekstrawagancji dodają mu czerwień i fiolet.  

Szmaragdowy 

Elegancki, luksusowy i wyrafinowany jak szlachetny kamień, któremu zawdzięcza nazwę. Szmaragdowy to zieleń z domieszką błękitu, która najpiękniej błyszczy zestawiona ze złotem. Czerń dodaje mu powagi i splendoru, a pomarańcz i fuksja nowoczesnego charakteru. 

Inne popularne odcienie zieleni 

Seledynowy

Nazywany tak od imienia sułtana Saladyna panującego w XII wieku, który posiadał kolekcje chińskiej ceramiki z celadonu o szaro-błękitnej barwie. Kiedyś malowano nim ściany w pałacach i zamożnych dworach dla podkreślenia statusu mieszkańców. Dziś seledynowy największą popularnością cieszy się w nowoczesnych i rustykalnych wnętrzach, świetnie współgra z elementami retro. 

Kolor patyny 

Kojarzony z niebiesko-zielonym nalotem jakim pod wpływem czasu pokrywa się miedź. Kolor patynowy, czy inaczej grynszpanowy najczęściej można zobaczyć na dachach starych budynków czy kościołów. W tym kolorze świetnie zaprezentują się drzwi wejściowe do domu czy okiennice. Pięknie łączy się ze starym drewnem, spatynowanym metalem, postarzaną skórą. Dlatego chętnie wykorzystuje się go we wnętrzach w stylu shabby chic, rustykalnym, czy w industrialnych loftach 

Malachitowy 

Chociaż przypomina szmaragd, jest od niego jeszcze ciemniejszy i jeszcze bardziej zmysłowy. Szczególnie pięknie prezentuje się na mięsistych, welurowych tkaninach o połyskującej fakturze. W połączeniu z czernią i ciemnym drewnem malachitowy tworzy wyraziste i szykowne wnętrze. Uwielbia złoto. 

Limonkowy 

W kolorystycznej palecie leży w sąsiedztwie żółtego i zielonego i z tych dwóch kolorów czerpie najwięcej inspiracji. Jasnozielona barwa nazywana tak od soczystej i rześkiej limonki, jest bardzo energetyczna i takim też osobom polecana. Limonkowy na dużych powierzchniach może męczyć oczy, dlatego z reguły stosuje się go w formie dodatków, które mają wprowadzić powiew świeżości 

Zgniła zieleń 

Ciemna, nastrojowa i spokojna. Ma w sobie sporo żółtego, który przełamuje intensywność zieleni. Sięgają po nią osoby ceniące harmonię i umiarkowanie, choć dla efektu „wow” są skłonne zaryzykować. Zgniła zieleń jest dość uniwersalna i chętnie stosowana we wszystkich pomieszczeniach. Biały wydobywa jej głębię, złoty lub miedziany rozświetla, żółty dodaje energii. W połączeniu z przybrudzonym brązem wygląda statecznie i z klasą, dlatego chętnie w tej parze stosowana jest w dawnych rezydencjach. 

Khaki 

Używany w XIX wieku przez brytyjskich żołnierzy, którzy barwili mundury mieszanką herbaty, curry i błota, by mniej rzucać się w oczy. Tak powstała ciekawa barwa, która świetnie sprawdzała się w roli kamuflażu. Pokochały ją modowe wybiegi, na które wraca jak bumerang prawie w każdym sezonie. Khaki to kolor głęboki, nasycony, przytulny i przede wszystkim z charakterem. Dzięki domieszce żółtego bliżej mu do brązu niż do zieleni. Lubi orientalne klimaty, pięknie łączy się kolorami przypraw – ciepłym brązem, piaskowym beżem, musztardowym żółcieniem czy ognistą terakotą. 

Morski 

Dzięki skojarzeniom z plażą, morską bryzą i wakacjami pozytywnie nastraja i jest sporą dawką energii. Idealnie pasuje do łazienek, ale często gości też w kuchniach i w salonach. Jest mieszanką zielonego i niebieskiego i w zależności od tego, który pigment przeważa definiowany jest jako morski zielony lub morski niebieski. Jest dość zimny, więc działa odświeżająco zwłaszcza w połączeniu z bielą. Złoto dodaje mu luksusowego charakteru a delikatny róż łagodzi dość chłodne oblicze.  

Trawiasty 

Ta soczysta, intensywna zieleń to kolor idealny na wiosnę, ale i przez cały rok może być ozdobą wnętrza. Taki jest właśnie greenery (kolor roku 2017). Odważny, zdecydowany, dla tych, którzy lubią bawić się kolorystycznymi trendami.  

Zieleń wiosenna

Bardzo jasna i bardzo dynamiczna. Ma sporą domieszkę żółtego, a mimo to nie brakuje jej soczystości. Jeśli chcesz by Twoje wnętrze nabrało ikry wprowadź ją choćby w postaci dodatków.  

Zieleń jaskrawa 

Ma odcień młodych wiosennych listków. To kolor życia, młodości i witalności i jeden z najbardziej energetyzujących odcieni zieleni. Ale uwaga: dłuższe przebywanie z nią może być męczące, dlatego jeśli nie chcesz, żeby szybko Ci się opatrzyła, stosuj ją z umiarem. Połączenie z bielą nieco ją łagodzi i działa odświeżająco na całą aranżację.  

Zieleń Veronese’a 

Ten piękny kolor został tak nazwany od nazwiska renesansowego malarza Paola Veronese. Największą popularność zdobył w XIX w, dzięki obrazom impresjonistów, którzy tak określali szmaragdowy odcień zieleni.  

Z czym łączyć odcienie zieleni we wnętrzach? 

Odcienie zieleni pięknie komponują się z różnymi materiałami. Zjawiskowo wyglądają na tkaninach – zwłaszcza tych z delikatnym połyskiem jak welwet, aksamit czy satyna. Na ich tle doskonale wygląda drewno – jasne podkreśla delikatność pastelowych tonów, ciemne wyrazistość głębokich. Zieleń lubi blask – zarówno złota i miedzi – oraz pięknie oszlifowanego barwionego w masie szkła. A jak dogaduje się z innymi barwami? Zestawianie ze sobą kolorów to prawdziwa sztuka. Umiejętnie dobrane potrafią ożywić nawet najbardziej nudną aranżację, ale wystarczy, że popełnisz jeden błąd a efekt może okazać się odwrotny. Pole do popisu jest duże, bo zieleń toleruje większość kolorów, a na pewno te, z którymi występuje w naturze. Pięknie łączy się z pastelowym różem i wyrazistą fuksją, doskonale zagra z szarością i musztardowym brązem. Sęk w tym, żeby wszystko do siebie pasowało, nie tylko kolory na ścianach, ale na tapicerce mebli i dodatkach. Zatem jaki kolor pasuje do zielonego? 



Odcienie zieleni w sprawdzonych duetach kolorystycznych

  1. Zieleń i złoto

    Złoto, w ciepłym połyskującym odcieniu, ale też miedzianym czy różowym, sprawdza się w roli dodatków. Wszystkie odcienie zieleni komponują się z nimi znakomicie dodając wnętrzu elegancji i blasku 

  2. Zieleń i odcienie różu

    To nasza ulubiona para. Kolor tropikalnych liści i różowych kwiatów. Występują razem w naturze, dlaczego miałyby się nie sprawdzić we wnętrzu. Te kolory wprowadzają wakacyjny nastrój egzotycznej wyspy lub… babcinego ogródka. Najlepiej zestawiaj na zasadzie przeciwieństw – ciemną zieleń z romantycznym różem, jasną z drapieżną fuksją.

  3. Zieleń i fiolet

    Fiolet wzmaga kreatywność i wyobraźnię, zielony uspokaja i odpręża. Razem się uzupełniają tworząc radosne choć nieco ekstrawaganckie połączenie. Szmaragd doda odwagi subtelnej lawendzie, a z delikatną miętą zagrają purpurowe dodatki. 

  4. Zieleń i ecru

    Przybrudzona biel oraz piaskowy beż to idealne połączenie jeśli zależy Ci na uzyskaniu efektu lekkości. Zieleń pięknie wyróżni jasną stolarkę, podkreśli fakturę surowego lnu czy kształty nowoczesnych mebli.

  5. Zieleń i żółcienie

    Chcesz zestawić ze sobą jasne pastelowe odcienie? Czemu nie! Sprawią jakby słoneczny ogród wszedł do domu! Idealne rozwiązanie do niewielkich i słabo oświetlonych pomieszczeń. Dużo ciepła i spokoju wniesie też stonowana zieleń zestawiona z ciepłym musztardowym żółcieniem.

  6. Zieleń i kolory ziemi 

    Połącz odcienie zieleni z kolorami występującymi w przyrodzie. Skoro na co dzień komponują się ze sobą w naturze, również we wnętrzach stworzą udaną aranżację. Beże, brązy, szarości – to barwy piaszczystej plaży, skał rozgrzanych przez słońce, kamieni porośniętych mchem. Terakotowa czerwień i odcienie żółtego przywodzą na myśl słoneczne dni a błękity i turkusy – unoszące się na wietrze morskie fale. Co podpowiada Ci intuicja? My jesteśmy pewni, że pięknie zagrają z każdym odcieniem zieleni.

Do jakich stylów aranżacyjnych pasują odcienie zieleni? 

Zieleń uchodzi za kolor uniwersalny i z większością stylów potrafi nawiązać nić porozumienia. Świetnie się spisze we wnętrzach historycznych. Do stylizacji retro wprowadzaj ją w postaci botanicznych rycin na ścianach czy tapet w roślinne motywy. W stylu art deco i wiktoriańskim zadbaj o mięsiste zasłony przewiązane ozdobnymi chwostami i tapicerkę mebli w zielonym aksamicie. Zmysłowy glamour uwielbia zieleń zestawioną z kolorami kamieni szlachetnych, złotem i połyskującymi tkaninami. Z kolei orientalny klimat uzyskasz łącząc odcienie zieleni z kolorami egzotycznych przypraw. Ostatnie trendy pokazują, że zieleń dobrze sobie radzi w stylizacjach boho, bo jak mało który kolor pięknie wygląda z naturalnym lnem, jutą i plecionkami. Lubi też sielskie nastroje – botaniczna tapeta w drobną zieloną łączkę i ceramika w odcieniach zieleni dodadzą smaczku rustykalnym wnętrzom. No i wreszcie na koniec styl skandynawski – nie może go przecież zabraknąć. Obecność zielonego podkreśli fakturę naturalnego drewn i doda jeszcze więcej przytulności wnętrzom w tym lubianym stylu. 

Odcienie zieleni – jak wprowadzić je do wnętrz? 

Meble w odcieniach zieleni zawsze wyglądają szykownie i dodają wnętrzu osobowości. Warto zainwestować w te ponadczasowe, tak żeby z łatwością dopasować je do każdej stylizacji. Jeśli lubisz podążać za trendami i zmieniać wystrój zdecyduj się na przykład na klasyczną sofę obitą wysokiej jakości tkaniną w pięknej zieleni – sprawdzi się w rożnych stylach. Podobnie proste foteliki w zielonej welurowej tapicerce – będą dobrze wyglądać ustawione przy stylizowanym stole na dekoracyjnych nogach i minimalistycznym, ze szklanym blatem. Odcienie zieleni wprowadzaj w postaci dodatków – poduszka w zielone liście, efektowna lampa czy tapeta – to szybki i niedrogi sposób na metamorfozę wnętrza w odcieniach zieleni. No i nie zapominaj o roślinach. Mniejsze okazy grupuj na kwietnikach, większe jak efektowne monstery, palmy czy strelicje, ustawiaj w pięknych donicach w najbardziej eksponowanych miejscach – naturalne odcienie zieleni będą najpiękniejsza dekoracją.  



Ubierz ścianę w odcienie zieleni

Jeśli boisz się ryzykownych posunięć, nie musisz od razu malować wszystkich ścian na zielono. Wystarczy, że pomalujesz jedną na swój ulubiony odcień. W sypialni zazwyczaj tym mocniejszym akcentem jest ściana za łóżkiem – bo uspokaja i dobrze nastraja przed snem. W salonie efektownie będą wyglądały dwie pomalowane ściany w kąciku wypoczynkowym, a w przedpokoju możesz położyć lamperię w kolorze zieleni. Jakiej farby użyć? Satynowa, z delikatnym połyskiem doda świetlistości i gładkości, zadziała niczym aksamitna tkanina, Świetnie się sprawdzi w stylizacji glamour i ponadczasowych aranżacjach wykorzystujących historyczne style – art deco czy wiktoriańskim. Matowa zagra w nowoczesnych wnętrzach, i na ścianach, które nie są idealnie gładkie – ukryje wszystkie niedoskonałości. Ścianę zieleni w łazience zrobią za to płytki – do wyboru różne kształty, struktury i wielkości – lub efektowna tapeta w modny rzucik. 

Umiesz już pewnie rozróżniać odcienie zieleni i świetnie poradzisz sobie z wyborem odpowiedniej tonacji do swojego wnętrza. Namawiamy Cię do zarejestrowania się na stronie Westwing i odkrywania z nami innych kolorystycznych niuansów.