Jak ciekawie urządzić salon w stylu prowansalskim?

Skąd pochodzi styl prowansalski? 

„Jak tu pięknie, czysto, jasno! Pływam w błękitnym powietrzu…” pisał w liście z 1888 roku Claude Monet. Prowansja jak magnes przyciągała od zawsze setki artystów. Renoir, Bonnard, Cezanne…. To tylko niektórzy z impresjonistów, którzy chętnie tu przybywali, aby uwiecznić na płótnach niezwykłe światło i kolory słonecznej krainy. Za nimi zaczęły przybywać tabuny turystów, którzy zauroczeni sielskim życiem postanowili przenieść magiczny nastrój francuskich domów do swoich. I udało się im! Tak narodził się styl prowansalski, który niezależnie od zmieniających się mód i trendów, wciąż jest modny. 

Styl prowansalski – cechy charakterystyczne 

Chociaż styl prowansalski powstał z fascynacji francuską wsią, dziś chętnie odwzorowuje się go w wiejskich posiadłościach, ale też miejskich apartamentach. Ma on też sporo wspólnego ze stylem angielskiego dworku: shabby chic. Oto jakie są najważniejsze cechy tego stylu, których nie wolno Ci pominąć: 

1. Naturalne drewno

   Styl prowansalski kocha zwłaszcza naturalne drewno, które często zdobi posadzki i sufity w postaci widocznych belek stropowych. Drewniane meble, najcześciej bielone i lekko przecierane, żeby uzyskać efekt szlachetnej patyny, to aranżacyjna podstawa w prowansalskim salonie.   

2. Jasne, rozświetlone kolory 

   Kremowa biel, ciepłe beże, pastelowe fiolety, rozbielone żółcienie i jasne zielenie – pojawiają się najczęściej w postaci roślinnych motywów na porcelanie, tkaninach i dodatkach. 

3. Dekoracje nawiązujące do minionych lat

   Wyszperane na pchlim targu, albo babcinym strychu, oryginalne lub stylizowane, wyglądające na nadgryzione zębem czasu.

4. Rośliny

   Świeże kwiaty w wazonach, a w donicach pięknie pachnące zioła, rodem z francuskiego ogrodu i przede wszystkim lawenda – znak rozpoznawczy stylu prowansalskiego.

Odkryj nasz mini przewodnik po stylu prowansalskim w Twoim salonie:

Styl francuski a prowansalski 

Wydawałoby się, że są do siebie tak podobne. Jednak różnice można dostrzec już na pierwszy rzut oka. Przede wszystkim styl prowansalski wywodzi się ze słonecznych terenów wiejskich posiadłości, podczas gdy styl francuski sięga korzeniami czasów Ludwika XIV i powstał, aby gloryfikować tego najpotężniejszego wówczas monarchę. Pierwszy jest lekki, romantyczny, świeży, kojarzy się z sielskimi wakacjami wśród lawendowych pól i najlepiej prezentuje się w wakacyjnych domach za miastem. Drugi pełen jest niewymuszonej elegancji, nonszalancji i dekoracyjnych detali i wytwornych mebli francuskich, które najlepiej odnajdują się w wytwornych kamienicach. Prowansalski kojarzy się z pachnącymi polami lawendy oraz urokliwymi domami z kamienia, urządzonym prosto, ale gustownie, a motywy i kolorystyka nawiązują do roślinności tego regionu. Francuski jest bardziej wyszukany – meble, często stylizowane na dawne „ludwiki”, mają więcej zdobień, są bardziej stylowe, osadzone są na finezyjnych, kabriolowych nóżkach i tapicerowane tkaninami w elegancki deseń. Dekoracje z kolei są częściej pozłacane.

Kolory w stylu prowansalskim 

Jasne, subtelne, romantyczne… Dominuje biel, ecru, beże i jasne szarości. Na ich tle rozwija się kolorystyczna paleta barw utrzymana w odcieniach nawiązujących do krajobrazu południowej Francji. Dzięki tym odcieniom wnętrza w stylu prowansalskim są przytulne i ciepłe. Ma to szczególne zanczenie zwłaszcza w sypialni w stylu prowansalskim, która jest dzięki temu wyjątkowo przytulna i kojąca. Jakich kolorów nie może zabraknąć? 

• Lawendowy fiolet – to podstawowy odcień kojarzony ze stylem prowansalskim. W końcu fioletowe dywany porośnięte obłędnie pachnącymi kwiatuszkami to znak rozpoznawszy tej słonecznej krainy. Mienią się w słońcu różnymi odcieniami – od delikatnego, pastelowego lila przez jaskrawo-purpurowe, po ciemne, intensywne odmiany fioletu. Najczęściej lawendowy fiolet pojawia się w postaci florystycznych motywów na tkaninach, porcelanie czy romantycznych rycinach. 
• Słoneczny żółcień – na południu Francji od maja do końca października panuje gorące lato. Słońce nie zachodzi tu ani na chwilę, a jego ciepłe odcienie pojawiają się na ścianach i dodatkach prowansalskich domów. 
• Oliwkowa zieleń – pachnące gaje oliwne z drzewkami porośniętymi skórzastymi listkami – z wierzchu ciemnozielonymi, od spodu srebrzysto-szarymi, inspirują do wprowadzenia tego działającego kojąco koloru do wnętrz. 
• Błękit nieba – a ono w Prowansji zawsze jest bezchmurne. Pastelowy niebieski odcień jest doskonałym tłem zwłaszcza dla białych mebli i lawendowych dodatków. 

Jak zaaranżować salon w stylu prowansalskim? 

Aranżacja salonu w stylu prowansalskim powinna skupić się wokół kominka. Jeśli go nie masz możesz pokusić się o portal kominkowy i ustawić w nim świece – kominek to miejsce, przy którym zbiera się cała rodzina w typowym prowansalskim domu. Ustaw przy nim wygodną sofę, a najlepiej dwie na przeciwko siebie, stolik kawowy między nimi, a jeśli lubisz popołudnia z książka w ręku dodatkowo fotel typu uszak i lampę podłogową z abażurem z tkaniny – powstanie w ten sposób przytulny kąt do czytania i odpoczynku. Ocieplą go tkaniny – dużo poduch na sofie, miękki pled, a pod nogami dywan z plecionej juty. W salonie w stylu prowansalskim nie może zabraknąć świeżych kwiatów – najlepiej zaprezentują się na lekkiej konsoli na ozdobnych, giętych nóżkach, w towarzystwie pięknej stołowej lampy i dużego lustra. Piękną porcelanę lub rodowe pamiątki wyeksponuj za szkłem w stylowej witrynie.  

Meble do salonu w stylu prowansalskim 

Drewniane, o przecieranych powierzchniach, delikatnie bielone lub całe malowane na biało. Mają miękkie, zaokrąglone linie i lekką formę, subtelne zdobienia w postaci giętych nóżek i frezowań, ornamentowe lub kołatkowe uchwyty. Głównym meblem w salonie jest zazwyczaj sofa – wokół niej skupia się cała aranżacja. Powinna być wygodna, szeroka, tapicerowana lnem w pastelowym kolorze, w delikatny deseń. Krzesła i fotele często mają siedziska i oparcia wyplatane wikliną lub rafią. Delikatne nierówności, sęki, przebarwienia jak najbardziej pożądane – kiedyś były wynikiem czasu, dziś uzyskuje się je stolarskimi metodami. 

Oświetlenie w salonie prowansalskim

W centralnym punkcie salonu, najlepiej w kąciku wypoczynkowym, powinien się znaleźć żyrandol – finezyjnie kuty z metalu we francuskim stylu lub delikatniejszy, z drobnych kryształków, które będą pięknie lśnić przy palącym się ogniu w kominku. Obok sofy postaw lampę podłogową ze szklanym kloszem lub z regulowanym ramieniem, jeśli będzie służyła do czytania. Nad stołem jadalnym powieś lampę, która dobrze go oświetli, ale nie będzie razić podczas posiłków – przytulny klimat stworzy na przykład rattanowy abażur. Na ścianach sprawdzą się klasyczne kinkiety – ozdobne, przypominające małe kandelabry lub klasyczne, z abażurkami. Do oświetlenia obrazów możesz użyć specjalnych podłużnych świetlówek w kolorze antycznego złota.  

Jakie kwiaty w salonie prowansalskim? 

Salon w stylu prowansalskim bez kwiatów  będzie zimny i bezduszny. Te na tkaninach i porcelanie nie wystarczą, żeby go ocieplić. Przede wszystkim nie może zabraknąć lawendy – suszonej i świeżej. Latem możesz ususzyć wiązki i jesienią wypełnić nimi wiklinowe kosze – jej cudowny zapach będzie długo rozchodził się po całym domu. Świeże krzaczki zasadź w donicach i ustaw je na parapetach. Do wazonu (tradycyjny możesz zastąpić cynowym dzbanem lub dawną bańką na mleko) włóż cięte polne kwiaty – będą romantycznie wyglądać i przypominać wakacje na Lazurowym Wybrzeżu. Jeśli salon łączy się z kuchnią obowiązkowo w doniczkach muszą znaleźć się aromatyczne zioła – w końcu kuchnia prowansalska z nich słynie.  

Jak udekorować salon w stylu prowansalskim? 

Dekoracje powinny wnieść do salonu w stylu prowansalskim nutę nostalgii, romantyczności oraz przytulności. Dobra wiadomość: sporo dodatków wyszperasz na pchlim targu, albo na… babcinym strychu. Wystarczy się trochę rozejrzeć, a na pewno natrafisz na stary zegar, żelazko z duszą lub zapomniane rodzinne zdjęcia oprawione w drewniane ramy. Być może odkryjesz koronkowe zasłony, które straciły na popularności, a dziś znów są modne?

Oczywiście obchodź się ze starociami z rozwagą – nie może być ich za dużo, bo salon zamieni się w muzeum. Najlepiej wypośrodkować łącząc stare z nowym. Na sofie ułóż ozdobne poduszki w kwiatowe wzory, na ścianach powieś ryciny jak ze starego zielnika lub obrazki z sielskimi pejzażami. W wiklinowych koszach ułóż suche bukiety lawendy, a do cynowych dzbanów wstaw świeże kwiaty. Jeśli w Twoim salonie widać belki stropowe przypadkiem nie staraj się ich ukryć. Stworzą one klimat starego francuskiego domu, podobnie jak drewniane ościeżnice, ceglane wykończenia ścian, czy deski na podłodze. 

Materiały i wykończenie w stylu prowansalskim 

Styl prowansalski lubi naturalne materiały. Oczywiście nie może zabraknąć drewna z oznakami lekkiego postarzenia, ale także naturalnego, najlepiej ciosanego kamienia jako okładziny na podłogach lub ścianie. Przewiewne lny, nawet nieco pogniecione, będą pięknie wyglądać jako obicia mebli czy rolety w oknach. Miękkie wełenki świetnie nadadzą się na pledy, a egipska bawełna na poszewki. Będą wyglądać romantycznie i lekko z koronkowymi obszyciami lub delikatnymi mereżkami.  

Salon z jadalnią w stylu prowansalskim 

W dawnym francuskim domu często jadano tam gdzie odpoczywano. Dziś salon często łączy się z jadalnią w stylu prowansalskim. Jak go zaaranżować? Oczywiście w centralnym miejscu powinien znaleźć się stół, przy którym zmieści się cała rodzina. Dobrze żeby był obszerny, masywny, z solidnego drewna, najlepiej na delikatnie rzeźbionych nogach. Przy nim drewniane krzesła pomalowane na biało. Nie musisz inwestować w nowy garnitur od jednego kompletu. Świetnie sprawdzą się stare krzesła z wyplatanymi siedziskami wyszperane na strychu i pomalowane na jeden z pastelowych odcieni. Nadadzą jadalni charakteru. Za szkłem z serwantce wyeksponuj porcelanową zastawę, a w niskiej komodzie typu bufet schowaj obrusy i posrebrzane sztućce.  

Jak zaaranżować mały salon w stylu prowansalskim? 

Przede wszystkim zminimalizuj ilość mebli do tych naprawdę najpotrzebniejszych. Postaw na lekkie i nieduże formy. Mała sofa na finezyjnie wygiętych nóżkach z tapicerowanym oparciem spokojnie zastąpi obszerną i masywną. Z kolei rolę stolika kawowego z powodzeniem przejmie stylowy puf, na którym można też usiąść. Cięższe meble z litego drewna muszą zastąpić lekkie witrynki z przeszkleniami i ażurowy regał kuty z metalu. Sprawdzą się też rattanowe plecionki i koniecznie dużo luster, które rozświetlą i optycznie powiększą mały salon w prowansalskim stylu.