Kobieta budząca się ze świadomego snu

Często nie pamiętasz swoich snów? A może śnią ci się same koszmary i chciałabyś to zmienić? Jest na to sposób – świadomy sen. Taki sen jesteśmy niczym aktorzy, którzy sami decydują o swojej roli i przebiegu filmu, czyli snu. Aby go wyćwiczyć, potrzeba nieco czasu, jednak efekty mogą Cię naprawdę zaskoczyć. 

Świadomy sen dzielimy na dwa rodzaje: 

  • DILD (Dream Inducted Lucid Dream) – indukowany świadomy sen, w którym wiemy, że znajdujemy się we śnie 
  • WILD (Wake Inducted Lucid Dream) – sen, w który wchodzi się bez utraty świadomości lub z bardzo krótkim okresem jej braku 

Co to jest świadomy sen 

Świadomy sen, czyli Lucid dream (LD) został po raz pierwszy opisanym w 1913 roku przez Frederika van Eedena. Artykuł “A study of dreams” przedstawiał istotę snu oraz aspekt świadomego snu. Następnie zjawisko to było badane i potwierdzane przez wielu naukowców. Obecnie wiemy, że taki sen zdarza się przynajmniej raz w życiu większości z nas, a jeśli zastosujemy odpowiednie techniki, możemy w pewnym stopniu przejąć świadomie kontrolę nad naszymi snami! 

Świadomy sen: czy warto? 

Niektórzy słysząc termin świadomego snu boją się, że jest to niebezpieczne. Nic bardziej mylnego. Przede wszystkim dzięki takiej praktyce możemy lepiej ćwiczyć umysł, a także poznać siebie i pokonać nasze lęki. Przykładowo znajdując się w koszmarze wiemy, że to koszmar, dzięki czemu możemy go przeobrazić w komedię albo zwyczajnie zakończyć. Świadomy sen pozwala nam także na przeżywanie wspaniałych przygód, np. latania lub magii. Dzięki temu, że zapamiętujemy sen, możemy stworzyć w nim symulację przyszłych zdarzeń, np. przygotowując się do rozmowy o pracę. Jeśli wierzysz w znaczenie snów, ich zapamiętanie pomoże Ci także w interpretacji zdarzeń. 

Świadomy sen może zadziałać terapeutycznie, np. usunąć lęki generowane przez podświadomość lub oswoić się z różnymi niepokojącymi myślami, niwelując stres. Oczywiście nie można nie wspomnieć tu także o dużej rozrywce. Allan Hobson z Harvard Medical School podsumował świadomy sen jako “chodzenie do kina bez kupowania biletu”. Kto by nie chciał? 

Wskazówka: Czy wiesz, że na higienę snu składa się wiele aspektów? Jest to na przykład odpowiednia temperatura do spania, zaciemnienie pomieszczenia, wyciszenie przed snem (koniecznie spróbuj medytacji na sen!), a nawet układ mebli w sypialni. Jeśli chcesz mieć dobry sen, koniecznie o to zadbaj. 

Jak mieć świadomy sen? Medytacja na sen 

Aby mieć świadomy sen, należy go najpierw wyćwiczyć. Oczywiście powstają już specjalne maski LED oraz aplikacje na smartfony, które mają za zadanie pomóc nam osiągnąć tą umiejętność, jednak nie są niezbędne. Wystarczy ci tak naprawdę notes, coś do pisania i oczywiście sypialnia marzeń, która zadba o twój świadomy sen. Warto też zwrócić uwagę na kilka aspektów zanim zaśniesz, a nawet tak drobne detale, jak to, w którą stronę spać głową

Techniki 

Jest kilka technik dedykowanych na świadomy sen. 

  • MILD – wszystko to, co widzimy na jawie należy postrzegać tak, jak we śnie. Pomaga to w późniejszym zorientowaniu się w marzeniach sennych. 
  • Metoda rąk – polega na dokładnej obserwacji swoich rąk tuż przed zaśnięciem. Czynność powtarzamy, aż ręce zaczną pojawiać się w snach. 
  • WTB – to celowe wybudzanie się co kilka godzin, pozwalające zapamiętać poszczególne sny. 

Medytacja na sen 

Medytacja pozwala się wyciszyć, skupić i wyrzucić z głowy zbędne myśli. Jej praktykowanie, zwłaszcza przed snem może okazać się niezwykle pomocne w świadomym śnie

  1. Połóż się na łóżku na plecach, ułóż ręce wzdłuż ciała i zamknij oczy. Zrób 5 głębokich wdechów i wydechów. Nie śpiesz się. 
  2. Delikatnie obróć się na lewy bok i powtórz oddechy. Zrób to samo na prawą stronę. 
  3. Teraz wróć na plecy i ponownie powtórz czynność, aby wrócić do środka. 
  4. Jeśli w trakcie pojawiają się w twojej głowie jakieś myśli, spróbuj je odrzucać. Zamiast nich pomyśl, o czym chcesz faktycznie śnić. 
  5. Kontynuuj głęboki oddech aż zaśniesz lub wyjdź z medytacji, gdy poczujesz spokój i wyciszenie. 

Po przebudzeniu 

Gdy zakończysz sen, nie wstawaj z łóżka. Poleż przez chwilę i pomyśl, co Ci się śniło. Najlepiej, jeśli będziesz to zapisywać, dlatego warto przygotować sobie dzień wcześniej notes i długopis tuż przy łóżku lub pod poduszką. Niektórym pomaga także zapisanie w notesie zdania “Pamiętam wszystkie swoje sny”. 

Jeśli obudzisz się w środku nocy, zapal delikatne światło i napisz, co Ci się przyśniło. Jeśli jednak nie pamiętasz swoich snów nawet nad ranem, spróbuj uruchomić wyobraźnię i pomyśleć, co śni Ci się najczęściej, lub co mogło Ci się śnić. Może były to wydarzenia z poprzedniego dnia? A może się o coś obawiasz i wiesz, że mogło Ci się to śnić? 

Wskazówka: Należysz do wiecznych śpiochów i nie wiesz, jak się rozbudzić? Oto kilka wskazówek! Po przebudzeniu przeciągnij się kilka razy w łóżku i przetrzyj oczy. Weź kilka głębokich wdechów, a następnie wstań i odsłoń zasłony (możesz też nie zasłaniać ich do końca na noc). Możesz też włączyć radio lub swoją ulubioną playlistę. To pobudzi Cię do działania! 

W trakcie dnia 

Zadbaj nie tylko o zdrowy sen, ale także o to, jak się rozbudzić i jak przypomnieć sobie sen w trakcie dnia. Jeśli nie pamiętasz z rana, co Ci się śniło, lub coś Ci świta, spróbuj wcześniej wspomnianych schematów lub miej przy sobie notatnik, gdyby jednak pamięć wróciła do Ciebie w najmniej oczekiwanym momencie. 

Świadomy sen i jego kontrowersje

Z pewnością znajdziesz w Internecie wiele opinii na temat świadomego snu – zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Niektórzy twierdzą, że ćwiczenie świadomego snu może wywołać efekt zapętlenia w snach, który prowadzi do problemów z rozróżnianiem snu i jawy. Są też tacy, według których kontrola nad snem zaburza pracę mózgu. Nie są to jednak potwierdzone teorie, jednak według naukowców ze świadomego snu powinny zrezygnować osoby z zaburzeniami rytmu serca i problemami psychicznymi. 

Czy medytacja na sen jest bezpieczna? 

Kolejnym krytykowanym aspektem może być medytacja (w tym medytacja na sen). Argumentacja jest podobna jak w przypadku świadomego snu – zaburzenia pracy mózgu czy rytmu serca to wymieniane teorie. Medytacji jednak przypisuje się dodatkowo przeżycia duchowe, błędnie myląc rodzaje medytacji. Tak samo jak w poprzednim przypadku, dotychczas nie potwierdzono żadnej z tych teorii.